Byliśmy żołnierzami...

Dziadek Regis

Ta ankieta ma na celu przeprowadzenie badania opini publicznej na potrzeby mini flejma na innym forum. Oto jak konkretnie wygląda sytuacja:

Pewien woj nocował w karczmie (świat fantasy, realia zbliżone do średniowiecznych XIV-XV wiek). Obudził się rano, po normalnie przespanej nocy. Dzień zaczął od walki z 50 zombiakiami (a raczej szybkiej ucieczki przed nimi). Przez resztę dnia wędrował traktem wraz z kompanami, a pod wieczór, gdy już zmierzchało dotarł do kolejnej karczmy (rzecz dzieje się latem, wiec była to godzina 20). Po szybko zjedzonej kolacji udał się na spoczynek. W tym momencie MG stwierdził, że to niemożliwe, żeby zasnąć o 20. I stąd pytanie w ankiecie.

PS: Temat zakładam na chwilę, najpóźniej za dwa dni skasuję. A na razie przepraszam za zaśmiecanie forum bzdurkami ;)

Czeski

Ależ oczywiście - MG chyba nigdy nie był na obozie żeglarskim w lecie - ludzie zasypiają w każdej wolnej chwili, taki zapierdal.

Więc jeśli dzien był pełen wrażeń i męczący - jak najbardziej.

Więcej - do tego mozna posłuzyć się własnie współczynnikiem, o ile ktoś nie jest obrzydliwym storytellingowcem. Prosty test na Wytrzymałość, czy co tam jest w systemie (ja bym nawet dał jakiś ujemny modyfikator, skoro koleś cały dzień zasuwał). Zdał - nie musi zasnąć, nie zdał - jest tak zmęczony, że hahaśku.

Inkwizytor

Ta, to niech ten MG sobie zrobi całodzienny marsz - nawet jeśli ma kondychę, to i tak wieczorkiem będzie marzył o mietkim wyrku...

J

W sumie ludzie wstawali wtedy dość wcześnie... Jeśli cały dzień zasuwał i jeszcze, dajmy na to, wychylił jednego do kolacji, to o 20 zaciął komara i tyle go widzieli.

Craven

K...a da się zasnąć w marszu, na ślubie kościelnym i fotelu dentystycznym. Znam to z autopsji, więc godzina 20, szczególnie po męczącym dniu to pryszcz.

harvezd

Zmień MG.

Na wykopaliskach jest taki zapierdol, że ludzie nawet o 17 po obiedzie (albo i bez) zasypiają. Budzą się potem o 1 w nocy i piją przez kilka godzin, żeby jeszcze się położyć i wstać o 7-8 do roboty :P

Ekelmann

Wstał "normalnie". Czyli o świcie? Czyli o jakiejś 4:30 w lecie :D

Za czasów mniejszej popularności sztucznego oświetlenia - normalka. Zresztą i dziś wystarczy trochę porządniej się obrobić fizycznie.

hig

Niech sobie ten twój MG 2 dni popracuje na budowie to od razu mu się światopogląd wyprostuje.

Czeski

A ile lat ma twój MG? :>

Inkwizytor

No cóż, ale tacy to są, ci MGowie i pisarze... życia nie znają, to i piszą że przygważdżają w przyklęku przeciwnika mieczem dwuręcznym..

Craven

Inkwizytor

Idze idze, bajoku ;P

Bow

Spac mozna zawsze i o kazdej porze. :-]

Dziadek Regis

Mistrz gry ma lat około 26. Uzyskałem deklarację, że "od tej pory będę mógł zasnąć o dowolnej porze". Proponuje zamknąć ten temat. Dziękuję wszystkim za odpowiedź.

J

26 lat i taki głupi? Masakra...

Melfka

Ekelmann

Sami alkoholicy na tym forum, jak nic. ;)

Dziadek Regis

Eh, temat jest już nieaktualny. Postąpiłem zgodnie z radą Harvezda. No może nie do końca, bo na razie tylko zrezygnowałem z zabawy z tym MG. Zastępstwa jeszcze nie znalazłem (chyba, że uznać za takie WoWa) ;)
Rozwaliło mnie stwierdzenie, że "kicha" na opinię 20 ludzi i on wie lepiej, bo gdzieś tam kiedyś pracować ciężko fizycznie i nadal nie mógł zasnąć tak wcześnie...
Szkoda słów.

J

Hmmm, zdarza się czasami, że jest się zbyt zmęczonym, by zasnąć. Może jemu akurat to się przytrafiło, natomiast większość ludzi jak jest mocno zmęczona idzie spać.

harvezd

Jest jeszcze inne rozwiązanie - otóż mi zdarza się pić jednąherbatę za drugą. Herbata zawiera substancję stymulującą, więc tak po 10 herbatach jak idę spać to nie mogę zasnąć, nawet o 3 w nocy. Może MG doi od rana kawę, herbatę, magnez, czy inną amfetaminę i jego organizm za naturalne uważa takie ekscesy, ergo nie czuje zmęczenia nawet po przejściu 987654324567 kilometrów z pełnym obciążeniem. :P