Byliśmy żołnierzami...

Pobudka!

Ssania może i nie widział, ale mikrowiedźmę z rynsztoka wyciągał, o ;)

A tam zaraz kogoś. Zaliczyłam raptem dwie asysty przy kastracji koni ;p Ale jeżeli chcesz się poświęcić jako materiał doświadczalny, to zapraszam do Warszawy - moja grupa z pewnością się ucieszy ;)

Ale to już nie mój problem, że jedynie o szafie powszechnie wiadomo ;)

Morg, chyba Ci się miejscami pomyliły panienki z kolesiami :>

kurde to dlatego harvowi tak dobrze wychodzi nasladowanie gandalfa pogromcy....

Harv Farinelli, tak slyszalem o nim :P

Ceziu, odpowiem Ci cytatem: "Milena to dziwka - tak mówią o niej ci, co jej ...

No to ustawiam z innej okazji, ale dopiero w wakacje, teraz za zimno :P

Wstydź się Kschysiu, taka nadinterpretacja to rozrzutność, a to przecież nie przystoi centusiowi ;)

'waszą' - znaczy czyją? :>

Nurg, tylko nie mów 'dobry wieczór' :P

Inkw, dostaw też dojazd i akredytację, to pogadamy o Krakonie :P

Nie wiem. Jak masz taką fantazję, to możesz go oblizać.

;)

Dlaczego zaraz 'biedny Harv'? Czuję nadinterpretację, Kschysiu :P

To już dwa piwa. Ja dostawiam trzecie, możemy iść :)

<napełnia kiślem balonik i rzuca w Kscha>

:P

Ktoś powiedział 'kastracja'? Kastrację mam zaliczoną na 6 :]
<leci przygotować narzędzia>

Cierrrrrp, wodziarz przecież jesteś :P

Obiecany spacer. No i te herbatki. Koniecznie trzeba jechać na Pyrkon :]

ALe zróbcie coś w kirunku jego odrodzenia stworzenia czegoś nowego !!!
Wypraszam sobie. Żadnych Kirunków ;p

Aż mi się przypomniał tekst Żaby o 'misiowym lodziku' ;)