Byliśmy żołnierzami...

ariakis

Harvezd - przy czym nie ma znaczenia? Przy funkcjonowaniu takiej jednostki własnie. Bo po co przejmować się głosem nawet kilkudziesięciu osób? Szkoda nerwów :]

J - dobre :D

harvezd

corelius

Usiluje studiowac (znow).
Usiluje pracowac na uniwerku informatykujac (nawet placa ;) ).
Usiluje nie stracic calego wolnegoczasu w WoW (Czarnoskrzydly, ktory realm xD).

A tak to sie obijam :>

C.

Czeski

No dobra, kurwa, V ludzie. Słuchać, nie obijać się. Poprawić kurwa mundury. Nawet podnieść się ze śmietników zwanych wyrkami. Niekoniecznie na baczność.

Słuchać, mówię.

W CZWARTEK 24 LISTOPADA O GODZINIE 9.00 CZESKI MA OBRONĘ PRACY MAGISTERSKIEJ. Po jedenastu kurwa latach studiowania.

A potem nastąpi kolaps rzeczywistości...

Craven

Czeski

Dokładnie o to mi chodziło, Craven :D

harvezd

No! W końcu! Bedziem trzymać kciuki ;)

Bow

Wow...
Gratuluje! :-)

hig

Studiuję sobie informatykę (chociaż to w zasadzie jest matematyka, tylko od czasu do czasu każa mi coś zrobić przy uzyciu komputera :P)
Od czasu do czasu zdarza mi się zarobić jakieś pieniądze (ale to nie za często)
A poza tym to staram się spędzać czas na wszelakich rozrywkach.

Czeski
Dasz radę.

Ekelmann

Czeski da radę. Tylko czy my damy radę? Świat już nigdy nie będzie taki sam ;)

Inkwizytor

Czeski! Broń jej! A jak ci będa chcieli zabrać o nazwij ich CHUJMI!

Czeski

"Chujami", Inkwi. Ja rozumiem, żeś z Krakuffka, ale język polski obowiązuje :P

Jasne, że dam radę. Obrona to pryszcz. Najbardziej prezeraża mnie, że mam jeszcze jedną niezaliczona praktykę oraz dwie zaginione książki w dwóch bibliotekach :P

Bow

No to szybciutko, nadrobic zaleglosci, bo dyplomiku nie wydadza!

nasstar

trzeba szybko zaliczyć praktykantkę... eee... praktykę i ksiązki oddać wtedy nadamy Ci rangę "Pan Magister":D

harvezd

Robimy zrzutkę książek dla czeskiego? ;)
Moge podesłać jakąś sztywną okładkę.

nasstar

ja moge za niego ta prkatykantkę zaliczyc:D

JeRzy

Od lipca jestem bezrobotny (GameStar został trzeci raz zlikwidowany) i nie mogę znaleźć nic nowego. Próbowałem m.in. na Onecie i w Egmoncie - pierwszy miał mi odpisać pod koniec października i nie odpisał, w drugim nie mogę złapać osoby odpowiedzialnej za rekrutację, a Tomek Kołodziejczak pokazał mi e-mailowy odpowiednik środkowego palca (zawsze wiedziałem, że jest życzliwy). Nikt nie chce mnie publikować (nawet TF ;)), tym bardziej nikt nie chce mi płacić. Pograłbym w siatkówkę z kumplami, ale nie stać mnie na zrzutę na wynajęcie sali. Mózg też zardzewiałby mi do reszty z bezczynności, gdyby nie to, że regularnie ćwiczę go grając z kumplami w Magic the Gathering - wróciłem do nałogu po jakichś czterech latach przerwy. Brakuje mi pornogodzin, ciętych ripost i ciasteczkowych potworów. Jest chujowo - typowy syndrom weterana. ;)

harvezd

Czeski

No, nie wiem, Harv. Zastanów się, co czynisz :>

Jeszcze jedno, Nasstar - nie waż się wrzucać mi takiej rangi. NIE CHCĘ. I mówię/piszę to całkiem powaznie.

harvezd

Może masz i rację, Czeski, w końcu wszystkie miejsca, w których pracował JeRzy nie istnieją, lub dogorywają, hrhr ;P